Wyrównana końcówka dla Trefla, Enea Zastal pokonany
10 października 2021Sporo emocji w sobotnim meczu Energa Basket Ligi w Sopocie! Ostatecznie końcówka należała do Trefla, który pokonał Enea Zastal BC Zielona Góra 93:89.
Trefl na początku spotkania był zdecydowanie lepszy, a po rzutach wolnych Mateusza Szlachetki prowadził 8:2. Po późniejszych trafieniach Michała Kolendy oraz Josha Sharmy wzrosła różnica wzrosła do ośmiu punktów. Straty odrabiał przede wszystkim Nemanja Nenadić, ale trójkę dokładał także Andrzej Mazurczak. Ostatecznie dzięki Pawłowi Leończykowi po 10 minutach było 29:25. Trójki Devoe Josepha i Jarosława Zyskowskiego w drugiej kwarcie pozwoliły Enea Zastalowi doprowadzić do remisu, a przewagę dawał tej ekipie Dragan Apić. Sytuacja zmieniała się dość często, ale po kolejnej akcji Zyskowskiego goście uciekali na sześć punktów. Ostatecznie po rzutach wolnych Davida Brembleya pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 47:53.
W trzeciej kwarcie Michał Kolenda i Yannick Franke doprowadzili do kolejnego remisu. Spotkanie było bardzo wyrównane, nawet mimo niezłej postawy rezerwowych graczy trenera Olivera Vidina. Po późniejszej akcji Szlachetki to Trefl miał trzy punkty przewagi. Enea Zastalowi brakowało skuteczności, więc po 30 minutach lepsi byli sopocianie – 69:67. Kolejna część spotkania była podobna, czyli zacięta. Po wsadzie Karola Gruszeckiego gospodarze co prawda mieli sześć punktów przewagi, ale trójką błyskawicznie zmniejszał to Zyskowski. Po trafieniu Krzysztofa Sulimy ponownie był… remis. W końcówce ważne akcje należały do Szlachetki i Motena, a na linii rzutów wolnych nie mylił się Franke. Ostatecznie Trefl zwyciężył 93:89.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Yannick Franke z 15 punktami, 11 asystami i 4 zbiórkami. Po 16 punktów dla gości rzucili Nemanja Nenadić oraz Dragan Apić.
Źródło: inf. prasowa