Mistrzowie wygrali w Lublinie

Enea Zastal BC Zielona Góra pokonał na wyjeździe Pszczółkę Start Lublin 103:90 w hitowym meczu 30. kolejki Energa Basket Ligi.

Gospodarze bardzo dobrze weszli w ten mecz, a po trafieniach Thomasa Davisa prowadzili 7:2. Zielonogórzanie musieli radzić sobie bez Geoffreya Groselle’a, co utrudniało im grę w ataku i w obronie. Po późniejszych akcjach Sherrona Dorsey-Walkera rywale uciekali nawet na 11 punktów. Ostatecznie dzięki trójce Dustina Ware’a po 10 minutach było aż 29:17. Drugą kwartę Enea Zastal rozpoczął od błyskawicznej serii 13:0 i po rzucie z dystansu Rolandsa Freimanisa wychodził już na prowadzenie! Pszczółka Start odpowiedziała ośmioma punktami z rzędu, a ważne były trójki Jeszkego i Davisa. Goście walczyli, później ponownie zbliżali się na punkt dzięki trafieniu Skylera Bowlina. Kolejna akcja Freimanisa sprawiła, że pierwsza połowa zakończyła się remisem po 51.

Początek trzeciej kwarty był bardzo wyrównany, ale to zespół trenera Żana Tabaka był stroną z inicjatywą. Bardzo dobrze prezentował się Łukasz Koszarek, a po kontrze wykończonej przez Janisa Berzinsa prowadził już siedmioma punktami. Następnie świetny fragment dodatkowo zanotował Kris Richard, a po 30 minutach było 74:65. Na początku kolejnej części meczu przewaga urosła nawet do 17 punktów po zagraniu 2+1 Koszarka. Pszczółka Start nie była w stanie utrzymać wysokiego tempa ofensywnego przeciwników. Dorsey-Walker oraz Ware walczyli jeszcze o lepszy wynik, ale zielonogórzanie nie pozwalali na zbyt wiele. “Setkę” przekroczył Cecil Williams, a przyjezdni ostatecznie zwyciężyli 103:90.

Rolands Freimanis był najlepszym graczem gości – zdobył 27 punktów i 7 zbiórek. W ekipie gospodarzy wyróżniał się Dustin Ware z 21 punktami i 2 asystami.

Źródło: inf. prasowa