Dominika Hytra dla NiceSportOnline.pl: „Bardzo lubię filmy Patryka Vegi”
11 grudnia 2021Dominika Hytra podprowadzająca Moje Bermudy Stali Gorzów udzieliła wywiadu naszej redakcji. Zapraszamy do przeczytania rozmowy z sympatyczną Dominiką.
Od jak dawna interesujesz się żużlem?
Żużlem interesuje się od dziecka, moja rodzina lubi ten sport, kiedyś zabierali mnie na mecze, jak byłam małą dziewczynką.
Gdzie się uczysz?
Od nowego roku zaczynam przygodę z kosmetologią. Moim głównym celem jest własny gabinet kosmetyczny. Aktualnie ciągle staram się realizować ten pomysł. Zobaczymy jak będzie, trzymajcie kciuki (uśmiech).
Opowiedz, nam czym się jeszcze interesujesz oprócz żużla, bo z pewnością to nie jedyna twoja pasja.
Kocham tańczyć, od nowego roku zapisałam się na twerk, bardzo lubię siłownię, treningi mnie wyciszają, zawsze staram się dawać z siebie sto procent.
Czym zajmujesz się na co dzień?
Pracuję, uczę się, trenuję, podejmuje różne współprace.
Czy masz jakąś swoją ulubioną książkę?
Jeśli chodzi o książki to za bardzo ich nie czytam.
Czy odkąd zostałaś podprowadzającą, jesteś bardziej rozpoznawalna w swoim mieście?
Sądzę, że to bardzo wpłynęło na moją rozpoznawalność. Miałam kilka przypadków, kiedy ludzie zaczepiali mnie na ulicy oraz w pracy. Parę razy prosili mnie o wspólne zdjęcie (uśmiech).
Czy zdarza Ci się również jeździć na inne imprezy żużlowe poza twoje miejsce zamieszkania?
Nie jeszcze nie miałam takiej okazji.
Masz jakiś swój ulubiony film? Jeśli tak, to który i dlaczego akurat ten konkretny?
Bardzo lubię filmy Patryka Vegi, filmy akcji, dramaty, kocham również horrory. Musi sie coś ciągle dziać wtedy jest pełne skupienie (uśmiech).
Gdzie wybrałabyś się na swoje wymarzone wakacje?
Moim marzeniem jest Dominikana, Malediwy oraz Zanzibar. Co roku wyjeżdżam na wakacje do ciepłych krajów od małego. Natomiast w 2022 roku planuję wycieczkę na Kretę lub Zanzibar.
Jak to się stało, że zostałaś podprowadzającą?
Wyszło spontanicznie. Zastanawiałam się nad tym już w tamtym roku, ale w tym dopiero się odważyłam.
Gdzie widzisz siebie za dziesięć lat?
Dziesięć lat to dużo, ale chciałabym mieć dwójkę dzieci, kochającego męża, piękny dom, własny gabinet kosmetyczny oraz być niezależną kobietą cieszącą się życiem.
Masz swojego ulubionego żużlowca? Jeśli tak to, kogo i za co go najbardziej cenisz?
Mój ulubiony żużlowiec to Bartosz Zmarzlik, cenię go za ambicję, wytrwałość za to, że nigdy się nie poddaje i zawsze dąży do celu.
Jak sobie radzisz w trwającej nadal epidemii koronawirusa. Czy twoje życie uległo dużej zmianie z powodu ograniczeń związanych z wirusem?
Jeśli chodzi o pandemię, to moje życie nie uległo zmianie. Nadal pracuję, uczę się i w czasie wolnym uprawiam sporty, które lubię.
Jak w obecnych czasach spędzasz wolny czas?
Chodzę na siłownię, basen, trenuję pole dance oraz jak wspomniałam wcześniej od nowego roku zapisałam się na twerk. Bardzo lubię spędzać czas z moimi przyjaciółmi, zawsze poprawia mi to humor i można na nich liczyć, więc staram się spędzać wolny czas raczej aktywnie, nie jestem typem domowej osoby.
Co myślisz o tej całej sytuacji z koronawirusem?
Każdy ma indywidualne do tego podejście. Natomiast jeśli chodzi o pandemię, to nie chcę się za bardzo wypowiadać na ten temat (uśmiech).
Za co pokochałaś żużel?
Przede wszystkim za adrenalinę.
Czy zdarzyła Ci się kiedyś jakaś śmieszna sytuacja w trakcie podprowadzania zawodników na start?
Tak (uśmiech) raz przestraszyłam się kamerzysty i zaczęłam krzyczeć (uśmiech).
Interesujesz się jeszcze jakimś sportem oprócz żużla?
Tak lubię biegać, pływać. Czasem trenuję jazdę konną. Moja ciocia obok Gorzowa ma stadninę, ale to raczej rekreacyjnie kiedyś jeździłam sportowo, ale to dawne czasy gimnazjum oraz liceum.
Sama uprawiasz może jakiś sport?
Pole dance oraz chodzę na siłownię.
Jakbyś mogła wybrać się na randkę z ulubionym żużlowcem, to kogo byś wybrała i dlaczego?
Odpowiedź na to pytanie zostawię tylko dla siebie (uśmiech).
Co czujesz, siedząc na stadionie na murawie tak blisko zawodników?
Czuję ogromną adrenalinę, często jestem zestresowana. Bardzo im kibicuję.
Jesteś piękną kobietą, nie chciałabyś spróbować swoich sił w programie telewizyjnym „Top Model”?
Dziękuję bardzo (uśmiech), ale sądzę, że ten program nie jest dla mnie, mogłabym spróbować swoich sił w innym.
Źródło: inf. własne