Młyny w półfinale

Młyny w półfinale

9 marca 2021 Wyłączono przez Artur Kąciak

Szczypiornistki Młynów Stoisław Koszalin awansowały do półfinału rozgrywek o PGNiG Puchar Polski. W spotkaniu ćwierćfinałowym, po bardzo zaciętej walce, pokonały na wyjeździe drużynę Eurobud JKS Jarosław 28:27.

Zespoły miały ostatnio okazję zmierzyć się ze sobą w meczu III rundy PGNiG Superligi. Koszalinianki uległy wtedy rywalkom 25:28, ale spotkanie należało do zaciętych i wyrównanych, jakich nie brakuje na najwyższym szczeblu rozgrywek polskiego szczypiorniaka. W starciu pucharowym należało się więc spodziewać emocjonującej walki, która faktycznie zagościła w Jarosławiu od pierwszych sekund spotkania. Po sześciu minutach był remis 3:3. Przyjezdne były blisko zdobycia Pucharu Polski, gdy doszły aż do finału w poprzedniej edycji tych rozgrywek. Ochota na to trofeum w tym roku najwyraźniej nie minęła, bo koszalinianki postawiły gospodyniom trudne warunki i sprawnie zaczęły zwiększać przewagę (15. min – 6:9). Rywalkom udało się zmniejszyć różnicę (19. min – 9:10), a po chwili grając już w osłabieniu, potrafiły doprowadzić do remisu 11:11. Następnie wykorzystały swoją przewagę liczebną, gdy karę odbywała z kolei zawodniczka Młynów Stoisław. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej części spotkania miejscowe prowadziły 13:12. Do przerwy zwiększyły jeszcze przewagę. Zespoły schodziły do szatni przy wyniku 18:14.

„Biało-zielone” nie odpuszczały. Po zmianie stron boiska szybko odrobiły straty, dzięki czemu w 38. minucie na tablicy ponownie widniał remis (20:20). Następnie to one dyktowały warunki i wypracowały sobie przewagę, przy czym różnica sięgała maksymalnie dwóch bramek. Zacięta rywalizacja trwała w najlepsze, bo na dziesięć minut przed zakończeniem spotkania wszystko „zaczęło się od nowa”. Był remis 25:25, były też nerwy, bo przegrana oznaczała koniec marzeń o pucharze. Lepiej utrzymały je na wodzy koszalinianki, ale słowa uznania należą się także rywalkom, które miały przecież duży wkład w to pełne emocji sportowe widowisko.

– Dziewczyny włożyły w ten mecz całe serce. Gratuluję im, bo pokazały charakter i walkę do samego końca. Zresztą to spotkanie to była „wojna”, która fajnie wyglądała z obu stron. Taka „wojna” wygrana jedną bramką tym bardziej cieszy – stwierdził Waldemar Szafulski, trener Młynów Stoisław.

Skład i bramki Młyny Stoisław Koszalin: Natalia Filończuk, Oleksandra Krebs – Gabriela Urbaniak 4, Paula Mazurek, Anna Mączka 6, Gabriela Haric, Natalia Volovnyk 2, Emilia Kowalik 2, Hanna Rycharska 3, Adrianna Nowicka 1, Lesia Smolinh 4, Martyna Borysławska 1, Iuliia Andriichuk 5, Daria Somionka.

Skład i bramki Eurobud JKS Jarosław: Karolina Szczurek, Małgorzata Ciąćka – Olesia Donets, Sylwia Matuszczyk 3, Zuzanna Mikosz, Valiantsina Nestsiaruk 4, Julia Pietras 1, Aleksandra Zimny 3, Martyna Żukowska 7, Kinga Strózik, Katarzyna Kozimur 6, Olesia Parandii 3.

Pozostałe spotkania ćwierćfinałowe zaplanowano na najbliższą środę. MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski podejmie drużynę EKS Start Elbląg, natomiast szczypiornistki KPR Gminy Kobierzyce będą gościć ekipę MKS Zagłębie Lubin. Tegoroczne mecze półfinałowe mają się odbyć środę, 24 marca, a finał w pierwszy weekend czerwca.

Źródło: inf. prasowa