Magda Milewska dla NiceSportOnline.pl: „Speedway Grand Prix to gratka dla prawdziwych fanów żużla”
3 marca 2022Pod koniec kwietnia rozpocznie się rywalizacja w tegorocznym cyklu Speedway Grand Prix. Magda Milewska specjalnie dla NiceSportOnline.pl oceniała szansę naszych czterech zawodników walce o medale w tegorocznej batalii o tytuł najlepszego żużlowca na świecie.
- – Speedway Grand Prix to gratka dla prawdziwych fanów żużla. Tutaj liczy się już charakter i indywidualizm zawodnika. W obecnym roku będziemy mieć szansę po raz 28 poznać nazwisko żużlowca, który zostanie Indywidualnym Mistrzem Świata.Co ciekawe, jak już wiemy od sezonu 2022 promotorem tego żużlowego święta zostało amerykańskie Discovery Sports Events, które zastąpiło brytyjską ekipę BSI. W związku z tym „czarny sport„ zyska kolejnych kibiców w zupełnie nowych lokalizacjach na świecie. Trzeba wyjaśnić, że jako SGP mamy na myśli walkę o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata a w nazewnictwie pozostałych wyścigów nastąpiły zmiany: SGP2 – taką nazwę dostała kategoria U21 (seria Mistrzostw Świata poniżej 21 roku życia) , a SGP3 zastąpiła kategorię – U16 (seria Mistrzostw Świata poniżej 16 roku życia). Formuła zawodów pozostanie bez zmian, więc turniej składać się będzie z rundy zasadniczej, dwóch półfinałów i finału. Zgodnie z opublikowanymi w internecie informacjami pula nagród została zwiększona z 84,5 tys. do 150 tys. dolarów, a ambasadorem cyklu został sześciokrotny mistrz świata Tony Rickardsson – mówi Magda Milewska.
- Kalendarz SGP 2022 przewidywał 12 rund, jednak z powodu obecnych wydarzeń na Ukrainie odwołany został turniej w rosyjskim Togliatti. W Polsce aż 4 miasta mogą pochwalić się organizacją zawodów, co oznacza, że stadiony we Wrocławiu, Toruniu, Warszawie i Gorzowie Wielkopolskim czekają na kibiców i zawodników. Inauguracja sezonu odbędzie się 30 kwietnia w Chorwacji, natomiast zakończy 5 listopada podczas GP Oceanii. Tytułu IMŚ będzie bronił Artem Łaguta, zawodnik Betard Sparty Wrocław – dodaje Milewska.
- Wśród Polskich zawodników podobnie jak rok temu pozostaje Bartosz Zmarzlik i Maciej Janowski, a dodatkowo zobaczymy dwóch zawodników Apatora Toruń Pawła Przedpełskiego i Patryka Dudka, którzy wywalczyli w Żarnowicy awans do cyklu Speedway Grand Prix na sezon 2022 – podkreśla Magda.
Jak nasza rozmówczyni ocenia szanse naszych żużlowców w cyklu SGP 2022 ?
Niewątpliwie Bartosz Zmarzlik niemal przyzwyczaił nas do podium SGP i w tym roku my Polacy również bardzo mocno mu kibicujemy. Zmarzlik sześciokrotnie brał udział w turniejach SGP jako stały uczestnik, a w jego kolekcji znajduje się aż 5 medali. Dwa krążki w kolorze złota, dwa srebrne i jeden brązowy. Zawodnik Moje Bermudy Stal Gorzów w wielu wywiadach mówi, że sezon zimowy jest dla niego często bardziej intensywny niż letni. Z całą pewnością Bartek bardzo ciężko pracuje nad swoją formą przed zbliżającym się sezonem i będzie chciał zrewanżować się Łagucie. Trzeba przyznać, że w tym roku ponownie statystyczne szanse Polaka na podium są bardzo wysokie.
Maciej Janowski w poprzednim sezonie miał świetny start, jednak potem coś poszło nie tak i z pozycji lidera uplasował się na 4 miejscu, na podium tuż za Emilem Sajfudinowem. Pechowe czwarte miejsce towarzyszyło w ostatnich latach zawodnikowi Sparty już czterokrotnie (2017, 2018, 2020, 2021), więc na pewno motywacja do zdobycia medalu jest silna. Janowski otwarcie mówi, że w zanadrzu ma klika nowinek sprzętowych, które będzie stosował dla wzmocnienia w nadchodzącym sezonie.
Patryk Dudek po sezonie przerwy wraca do cyklu SGP i był to jego plan na ten rok. Fani „Duzersa” pamiętają świetny dla niego rok 2017, kiedy zadebiutował w serii SGP i zdobył srebrny medal, przygrywając z Jasonem Doylem. Z całą pewnością zawodnik Apatora Toruń będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony, gdyż kibicują mu teraz kibice z nowego klubu. Patryk jest znany ze świetnych startów i ogromnej woli walki. Zobaczymy, jak to powiedział „Trzeba mieć po prostu szczęśliwy dzień”
Paweł Przedpełski – wychowanek Apatora Toruń ma za sobą świetny sezon, a cykl SGP jest dla niego nowym nie lada wyzwaniem. Jak przyznał torunianin w jednym ze swoich wywiadów, największym trudem może okazać się logistyka, spowodowana licznymi wyjazdami i przelotami związanymi z turniejem. Mimo to wychowanek toruńskiego klubu zapewnia, że nie potrzebuje zmian, jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne i psychiczne. Największe zmiany teoretycznie zobaczymy w sprzęcie tego zawodnika. Warto zaznaczyć, że tutaj morale są niewątpliwie wysokie, gdyż Przedpełski podczas zgrupowania na Malcie został wybrany również na kapitana drużyny toruńskich „Aniołów”. Nie będzie to dla niego nowa rola, gdyż kilka lat temu również pełnił tę funkcję.
Źródło: inf. własne