Aleksandra Bezak dla NiceSportOnline.pl: „To coś więcej niż tylko sport”
22 kwietnia 2021Naszą kolejną rozmówczynią jest Aleksandra Bezak. Kibice żużla w Tarnowie doskonale znają Olę, gdyż jest ona jedną z podprowadzających miejscowej Unii.
Od jak dawna interesujesz się żużlem?
Żużlem interesuję się od momentu kiedy zostałam podprowadzającą, był to dla mnie początek tej przygody. Nigdy nie sądziłam, że może to być tak ekscytujący sport.
Opowiedz, nam czym się jeszcze interesujesz oprócz żużla, bo z pewnością to nie jedyna twoja pasja.
Moją największą pasją, ale również moim zawodem jest praca wizażysty. Jest to dziedzina, która pozwala mi spełniać się artystycznie. Uwielbiam malować i sprawiać radość innym. Dzięki temu ciągle spotykam nowych ludzi, a to oni motywują mnie do działania!

Gdzie się uczysz?
Na ten moment nie chodzę już do szkoły. Dwa lata temu skończyłam szkołę wizażu i stylizacji, jednak na tym nie poprzestałam i ciągle inwestuje w swój rozwój, biorę udział w szkoleniach i kursach, które pozwalają mi rozkręcać swój mały biznes.
Czy masz jakąś swoją ulubioną książkę?
Jeszcze nie natrafiłam na tę jedyną książkę, ale najczęściej czytam książki psychologiczne, ale także o tematyce rozwojowej.
Czym zajmujesz się na co dzień?
Na co dzień pracuje z moimi klientkami, współpracuje przy sesjach zdjęciowych, ćwiczę makijaże, rozwijam się w branży beauty.
Czy odkąd zostałaś podprowadzającą, jesteś bardziej rozpoznawalna w swoim mieście?
Tak, to prawda. Od kiedy jestem podprowadzającą, zdarza się, że ludzie mnie kojarzą z transmisji telewizyjnych, ale także z naszego fanpage’a.
Czy zdarza Ci się również jeździć na inne imprezy żużlowe poza twoje miejsce zamieszkania?
Na ten moment nie miałam takiej okazji, ale w przyszłości mam nadzieje, że będzie taka możliwość.
Masz jakiś swój ulubiony film?
Mój ulubiony film to „Pełnia życia” Andy’ego Serkisa. Jest to film, który ma piękny przekaz, wywołuje mnóstwo emocji. Jest bardzo wzruszający i za każdym razem kiedy go oglądam, płyną mi łzy.

Gdzie wybrałabyś się na swoje wymarzone wakacje?
Nie mam jednego wymarzonego miejsca na wakacje, które chciałbym odwiedzić, ale gdybym miała wybrać jedno miejsce, byłyby to Chiny. Bardzo interesuje mnie kultura wschodnia i uwielbiam kuchnię orientalną.
Gdzie widzisz siebie za dziesięć lat?
Nie wyobrażam sobie siebie za dziesięć lat, ponieważ żyje tym, co jest tu i teraz. Żyjemy w takich czasach, gdzie każdy dzień nas zaskakuje. Mam swoje plany, które ciągle realizuje i marzenia, które spełniam. I jedyne co wiem to fakt, że zawsze będę dążyć do osiągnięcia jak największych celów, które sobie stawiam.
Masz swojego ulubionego żużlowca?
Moim ulubionym żużlowcem był i zawsze będzie Ś.P. Krystian Rempała, był zawodnikiem zapowiadającym się znakomicie i walczył zawsze do samego końca.
Jak sobie radzisz w trwającej nadal epidemii koronawirusa?
Koronawirus ciągle stawia nam pewnego rodzaju bariery i granice, ale wszystko jest możliwe, trzeba tylko chcieć i mieć mnóstwo zapału do osiągnięcia swoich celów.
Jak w obecnych czasach spędzasz wolny czas?
W wolnym czasie czytam książki, gotuje, spędzam czas na świeżym powietrzu i spotykam się ze znajomymi.
Co myślisz o tej całej sytuacji z koronawirusem?
Uważam, że jest to naprawdę poważna sprawa i wiele osób z tego powodu ma różnego rodzaju komplikacje w swoim życiu. Trzeba też wyciągnąć z tego pozytywne aspekty. Ja dzięki tej sytuacji dużo więcej czasu spędzam z najbliższymi i polepszyłam z nimi kontakt.
Za co pokochałaś żużel?
Żużel pokochałam za klimat i emocje , które panują na stadionie. Żużel tworzą ludzie, kibicie, zawodnicy. To coś więcej niż tylko sport.
Czy zdarzyła Ci się kiedyś jakaś śmieszna sytuacja w trakcie podprowadzania zawodników na start?
Oj tak, bardzo często mamy śmieszne sytuacje kiedy jesteśmy na stadionie. Zdarza się, ze wchodząc na tor szpilka zaplątuje się w kable od kamer, albo but całkiem spada (śmiech), tor jest grząski i trzeba naprawdę uważać.
Jak myślisz, na jaki wynik w lidze będzie stać Unię?
Wierzę w naszych zawodników i mam nadzieje, że w tym sezonie zajdą bardzo wysoko.
Interesujesz się jeszcze jakimś sportem oprócz żużla?
Zimą często oglądam skoki narciarskie.
Sama uprawiasz może jakiś sport?
Uwielbiam jazdę na rolkach. Długie wieczorne wypady to coś, co daje mi mnóstwo energii.
Jakbyś mogła wybrać się na randkę z ulubionym żużlowcem, to kogo byś wybrała i dlaczego?
To jest bardzo trudne pytanie, ale wydaje mi się, że najchętniej umówiłabym się z Danielem Kaczmarkiem.
Źródło: inf. własne